Jak Wam minął dzisiejszy, ostatni w tym roku dzień w szkole? Bo mi prawie okej. Poza tym, że na dwóch przerwach pod rząd rozwaliłam sobie tego samego palca, prawie w tym samym miejscu -.- pech to pech.
Dostałam też piątkę z jakichś przeprosin z polskiego, inwokacji nie recytowaliśmy i trzy ze sprawdzianu z historii. Na niemieckim pani miała wystawić mi ocenę z ćwiczenia, ale jechałam z tatą na zakupy i zwolnił mnie właśnie z niemieckiego. Udało nam się kupić prezent imieninowy dla mamy, prezent gwiazdkowy dla brata, lampki do mojego pokoju <3 i jeszcze jakieś tam świąteczne zakupy.
Jutro od rana czeka mnie masa roboty. Posprzątać całą górę i pomóc mamie sprzątać dół, trochę roboty w kuchni. Oj, zapewne zejdzie mi na to cały dzień, ale bez posta się nie obejdzie ^^
żelki Frugo!
Życzę Wam miłego wieczoru, a sama zabieram się za przeglądanie blogów... :))
Mniam żelki frugo:D
OdpowiedzUsuńŻelki i to o takim smaku - zjadłabym mmm ;)
OdpowiedzUsuńMniam , żelki frugoo <3
OdpowiedzUsuńMi też dzień w szkole minął całkiem okej ^^
OdpowiedzUsuńładne zdjęcie *-*
Świetny blog :) Z pewnością będę tutaj zaglądać częściej :)
OdpowiedzUsuńMoże Obserwujmy ? ; >
ładna ;)
OdpowiedzUsuńja w ostatnim dniu miałam egzamin, więc bardzo męcząco ;dd
OdpowiedzUsuńlubię żelki frugo ;dd
nie jadłam jeszcze tych żelek ;)
OdpowiedzUsuńA u mnie nigdzie w okolicy nie ma takich żelek :<
OdpowiedzUsuńnie widzialam tych zelek xP
OdpowiedzUsuń...zapraszam do mnie ^^
Nie jadłam jeszcze tych żelków, muszę spróbować :D
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za frugo ;/
OdpowiedzUsuńmoje ulubione żelki frugo to czerwone :D
OdpowiedzUsuń+ obserwujemy? ja obserwuję już teraz i liczę na REWANŻ <3
nie jadłam tych żelków Frugo :)
OdpowiedzUsuńMnie niestety też czeka dużo pracy jutro;/
OdpowiedzUsuń1. twój ulubiony kolor?
OdpowiedzUsuń2. co Cię inspiruje?
3. Jaki jest twój cel w życiu?
świetne zdjęcia ! Zapraszam w wolnej chwili. :)
to miały być pytania do posta z pytaniami? ;p
UsuńŚwietnie!
OdpowiedzUsuńżelki frugo O.o nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest !
OdpowiedzUsuńah , żelki frugo *.* ah , te przygotowania do świąt : )
OdpowiedzUsuńNie jadłam ich ; )
OdpowiedzUsuńAż bym spróbowała *_* Coś czuję, że jutro szykuje się wypad do sklepu po żelki. Mmm :3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy wpis :)
ładne zdjęcie! Pychaaaa.... Żelki Frugo. Pozdrawiam i zapraszam: lavender-hearts.blogspot.com
OdpowiedzUsuńjutro chyba każdy bierze się za generalne porządki, w końcu niedługo święta :D
OdpowiedzUsuńNie jadłam ich jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńfrugo <3
OdpowiedzUsuńnie jadłam jeszcze żelek od frugo
OdpowiedzUsuńOjej... dwa razy w ten sam palec musiało boleć :/ Tak samo jak ja ostatnio kilka razy spaliłam sobie kciuk prostownico :D Mmmm... uwielbiam żelki frugo !
OdpowiedzUsuńte żelki są dobre :D
OdpowiedzUsuńmniam, frugo <3
OdpowiedzUsuńŚwietny post <3 Kocham frugooo
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy rozdział :) http://kkkalenya.blogspot.com/
genialne zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://glupawkaforevertogether.blogspot.com/
Tak tak . Tylko pomyliłam strony , chyba nic się nie stało? :)
OdpowiedzUsuńHeh ok ok. ;D
OdpowiedzUsuńżelki frugo? ;o jeszcze takich nie jadłam.. ciekawe. ;D
Świetny blog + śliczne zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńOjej muszę dzisiaj kupić te żelki ;D nawet nie wiedziałam, że są żelki frugo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie ;)
O!frugo:)
OdpowiedzUsuńFrugo żelki, muszę spróbować jak będę w PL. Pozdrowienia z Francji :)
OdpowiedzUsuń