piątek, 28 lutego 2014
doczekałam się!
No i nareszcie piątkowe popołudnie! Po raz setny chyba czekałam z niecierpliwością na weekend, bo tygodnie po feriach są naprawdę ciężkie. Wszyscy cisną, bo 'egzaminy za miesiąc'. Nikt nie odpuszcza, więc jak wiadomo nauki przybywa. Na szczęście po egzaminach będzie już luz!
Jednak dzisiaj piątek i do niedzielnego wieczoru nie zamierzam patrzeć na książki. Zaraz pójdę się przespać, a wieczorem może obejrzę jakiś film.. Polecacie coś ciekawego? Najlepiej coś co poprawia humor.. Ewentualnie dramat czy romansidło. Mam nadzieję, że znacie coś ciekawego. ;) Udanego weekendu! Co planujecie?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ładne zdjęcia ! ja niestety przez weekend na zajęciach..
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę że już piątunio <3
OdpowiedzUsuńMi się właśnie ferie skończyły i od poniedziałku juz szkoła ;c
OdpowiedzUsuńtez nie mogę się doczekać tego czasu po egzaminach ufff!!
OdpowiedzUsuńankagrzanka.blogspot.com
Bardzo cieszę się z weekendu <3
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
www.blog017.blogspot.com ♥
Ja nie mam planów na weekend. Zapewne przesiedze w domu, jak zawsze :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie!
Ja zaraz biorę się za ćwiczenia (:
OdpowiedzUsuńja na szczęscie od kilku dni mam wolne - wybierz się w weekend na rower - piękna pogoda! My zamierzamy wybrać się do Kotliny Kłodzkiej na wycieczkę :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj jadę do klubu, jutro na zakupy, a w niedziele spokojnie odpoczynek :) Udanego weekendu Tobie też!
OdpowiedzUsuńW takim razie miłego weekendu! Ja choruję więc mam dodatkowe 2 tygodnie odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Bad Princess
Ja jak pisałem egzaminy gimbazjalne to się stresowałem co było niepotrzebne :)
OdpowiedzUsuńAle masz ładne oczy *.*
Ja nie za bardzo cieszę się z tego, że mamy piątek, bo to oznacza dla mnie koniec ferii ;c
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog , ładna jesteś :*
OdpowiedzUsuńzapraszam ! http://aleksandrabloog.blogspot.com/
A u mnie jest właśnie luz przed testami, ostatnio coś sporo zastępstw mieliśmy :o. Ładne zdjęcie ♥
OdpowiedzUsuńJa jutro lecę na urodziny koleżanki, a dzisiaj planuję jakiś film i coś poćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńtez nie moge sie doczekac az w koncu bedzie po egzaminach :)
OdpowiedzUsuńW polecaniu filmów jestem kiepska, bo prawie w ogóle nie oglądam telewizji. Ale gdybyś nie wiedziała co poczytać, to już na moim blogu znajdziesz wiele ciekawych książek, które polecam: www.szeptyduszy.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo, wszyscy już straszą egzaminami, dlatego chciałabym żeby było już po wszystkim i żeby było już luźno :)
OdpowiedzUsuńco do filmów bardzo polecam:
OdpowiedzUsuńNow is good, Ośmioklasiści nie płaczą, Bezpieczna przystań, Mój przyjaciel Hachiko, Charlie St. Cloud, Ostatnia Piosenka, LOL, Bez mojej zgody :)
Na prawdę świetne filmy :>
paaulina-paaulina.blogspot.com
prawie wszystkie oglądałam :D
Usuńteż sie ciesze, że dzisiaj piątek. Miałam bardzo zabiegany tydzień ;)
OdpowiedzUsuńOsobiście polecam film Człowiek w ogniu - naprawdę świetny i wzruszający ♥
zapraszam
justsayhei.blogspot.com
właśnie, odpoczywaj! :)
OdpowiedzUsuńnareszcie weekend :) Ugh, o testach już mi się nawet słyszeć nie chce .__.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie *.*
No i prawidłowo, weekend nie jest od nauki :D Miłego weekendu :D No i powodzonka na egzaminach : D
OdpowiedzUsuńCiebie cisną, bo egzaminy a nas, bo matura i egzamin zawodowy... Fajnie, że teraz się obudzili ze wszystkim a przez ostatnie 4 lata nic nie robiliśmy...
OdpowiedzUsuńCisną nawet po egzaminie gimnazjalnym (wiem, że umiem pocieszać) . Ale dasz radę, jak każdy przetrwał, to ty też. Ja Ci polecam film Podziemny krąg :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz, jaka była radość, gdy w końcu mogłam sobie wyjść na to słoneczko dzisiaj :D
OdpowiedzUsuńJak już słyszę na lekcji kwestię "bo egzaminy już za 2 miesiące" to dosłownie mam odruch wymiotny.
dziękuje ślicznie, u Ciebie fajnie ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja zawsze odkladam wszystko na niedziele :D
OdpowiedzUsuńSzczęściarz,Sierota,Trzynastka,Nostalgia Anioła,Bestia,:)
OdpowiedzUsuńTylko to póki co przychodzi mi do głowy :)
Ładne zdjęcie, ciekawy post :) Zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńhttp://love-little-berry.blogspot.com/
Też mam w zwyczaju sięgać po książki dopiero w niedzielny wieczór, choć przeważnie obiecuję sobie coś innego ;)
OdpowiedzUsuńJa sie nie ciesze z weekendu bo mam koniec ferii:(
OdpowiedzUsuńXXY, polecam c:
OdpowiedzUsuńAle ty jesteś ładna ! :)
OdpowiedzUsuńteż nie chcę poniedziałku , bo kończą mi się ferie :(
OdpowiedzUsuńeverybody-wants-to-be-love6.blogspot.com zapraszam
obserwuję
Faktycznie nauki jest już coraz to więcej, ale teraz tylko czekać do kwietnia i będzie luz. To szybko zleci ;)
OdpowiedzUsuńJa zamierzam dzisiaj wyjść trochę na to wspaniałe wiosenne słońce :)
OdpowiedzUsuńCzekałam baaardzo niecierpliwie na ten weekend!: )
OdpowiedzUsuńmam ferie i nie za bardzo cieszę się z weekendu :p w poniedziałek muszę iść do szkoły :(
OdpowiedzUsuńA mi się właśnie ferie kończą i średnio jestem zadowolona, że już weekend ;c
OdpowiedzUsuńŚwietny post!
http://marttfashion.blogspot.com/
Ja nie przejmowałam się w ogóle egzaminami gimnazjalnymi (nie to co teraz maturą), bo nie wydają się jakoś szczególnie ważne. Nie mogę powiedzieć, żebym miała dużo punktów, a mimo to dostałam się do 3 szkół, do których złożyłam papiery. Nie żałuję, że się tym zbytnio nie stresowałam.
OdpowiedzUsuń