środa, 30 kwietnia 2014
majóweczkę czas zacząć | May weekend start time
Przeżyłam siedem środowych lekcji, dałam radę wrócić do domu i od jakiegoś czasu nie śmiem ruszyć swojego ciała i ducha z łóżka. W zasadzie to nie wiem dlaczego jestem taka zmęczona, jednak nie zamierzam się nad tym jakoś specjalnie głowić, bo po co? Zaczynamy majówkę!
Więc jak widzicie mój początek wygląda tak jak na zdjęciach powyżej- książka, herbata i skype, ale to tylko moment! Nie spodziewałam się, że na te cztery dni wolnego mam tyle planów. Dotarło to do mnie dopiero wczoraj wieczorem, kiedy zastanawiałam się który dzień wyda mi się najlepszym na posprzątanie mojego artystycznego nieładu, jaki panuje w pokoju. Tak jak myślałam- czasu chyba zabraknie. Mam nadzieję jednak, że znajdę kilka chwil w których będzie mi doskwierała nuda, a moja ambicja odezwie się i karze mi coś zrobić. Oby to coś było rzeczą na którą zwykle brakuje mi czasu, bo moje lenistwo zbyt często mnie zadziwia.
Miłego weekendu Kochani! Postaram się Wam za kilka dni pokazać jeszcze, co przed chwilą zrobiłam z moimi włosami.. ale to nie dziś. Do następnego! xoxo
poniedziałek, 28 kwietnia 2014
ulubione blogi | my favorite blogs
Patrząc na liczbę przybywających każdego dnia blogów można śmiało powiedzieć, że ile byśmy nie siedzieli w internecie, codziennie możemy znaleźć co raz nowsze. Sami dobrze wiecie, jak to jest z większością blogów powstałych w ciągu ostatniego roku... ;-) (Nie mam oczywiście na myśli tych, które stworzone są z pasji i zainteresowania, ale wiadomo o co chodzi) Mimo to jednak, można znaleźć też takie, które są naprawdę ciekawe i pisane od serca.
Jakiś czas temu zaktualizowałam moją listę ulubionych blogów, które śledzę z ogromnym zainteresowaniem i porównałam ją z listą, jaką stworzyłam prawie 9 miesięcy temu- tu. Oczywiście, doszło do zmian. Kilka blogów wykreśliłam, sporo dodałam. Zauważyłam nawet, że co raz bardziej pociągają mnie blogi modowe, które jeszcze rok temu jakoś niezbyt mnie interesowały. Tak czy siak, zapraszam do obejrzenia zdjęć moich ulubionych blogerek i przeczytania paru słów na temat ich blogów. Możecie też śmiało w komentarzach przedstawić swoje najlepsze blogerki, może znów znajdę jakieś ciekawe blogi? :)
Blog, który od zawsze jest numerem jeden na mojej liście. Pisze go 20-letnia Ania z Tomaszowa Mazowieckiego. Znana bardziej jako Ankyl/Ankyls pisze przeważnie o swoim życiu- codzienności i pasjach. Jest osobą bardzo pozytywną i chyba mnie tym zaraziła, ma się rozumieć w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Posty, które z największą chęcią czytam to te z podróży, a także outfity, przeważnie te bardzo dziewczęce. Poza dobrymi postami można skojarzyć Anię też z fajnymi i pomysłowymi filmikami, a także z tym, że jest wielką miłośniczką second-handów.;)
Weronika Załazińska prowadzi swojego bloga bardzo długo, bo już piąty rok. Jest chyba jedną z popularniejszych polskich blogerek i najdłużej prowadzących bloga. Nie wierzę, że jej blog tak długo był mi obcy, bo znalazłam go dopiero przed tegorocznymi świętami wielkanocnymi! Jest zarówno świetną blogerką jak i vlogerką. Prowadzi swój kanał na youtube (można tu znaleźć tutaj) i jej filmiki są naprawdę świetne. W jeden wieczór udało mi się obejrzeć wszystkie i jestem pod ogromnym wrażeniem. Dziewczyna potrafi naprawdę przyciągnąć widza i jej filmiki nikogo chyba nie nudzą. Nie mogę nawet znaleźć dla nich określenia, więc mam nadzieję że jeśli obejrzycie jakiś jej filmik, będziecie wiedzieli co mam na myśli.;)
Z notkami na jej blogu było podobnie jak z filmikami- obejrzałam i przeczytałam wszystkie. Powaliła mnie swoimi stylizacjami, a także tym ile udało jej się zwiedzić podczas EuroTripu z przyjaciółką, w zaledwie kilka dni i za minimalne koszty!
Tak naprawdę Kolorową Duszę znalazłam dawno temu przez jej konto na jednej z popularniejszych stron dla dziewczyn- Stardollu. Jej blog składa się przede wszystkim ze stylizacji w wielu stylach. Widać, że dziewczyna ma naprawdę do tego smykałkę, bo jej stroje są naprawdę chwalone przez czytelniczki, a cały blog cieszy się dość dużą popularnością.
Wiktoria jest chyba najmłodszą ze wszystkich wymienionych tu blogerek. Oczywiście nie mam na myśli jej wieku, a długość czasu jaki jest już w blogosferze. Mimo tej niedługiej działalności Fiki zdobyła już dość sporą popularność. Codziennie przybywa jej kilkanaście czytelniczek, które dopytują się zarówno o kolejne posty, jak i video. Czytając jej bloga chyba każdy stwierdził, że nie tylko do tego ma talent. Również bardzo ładnie śpiewa i świetnie rysuje. Polecam! :)
Mało która dziewczyna nie zna Marity, którą ja osobiście kojarzę ze świetnymi stylizacjami w różnych stylach, a także z mega cudnymi tatuażami. W zasadzie nigdy nie przepadałam za aż tak popularnymi blogerkami, bo większość z nich szczerze mówiąc ma daleko gdzieś swoje czytelniczki, jednak na bloga Deynn zaczęłam wchodzić czytając jej aska. Może niektórzy odbierają to inaczej, jednak według mnie dziewczyna naprawdę szanuje swoich czytelników i nie odgrywa przed nimi żadnej wielkiej damy, tylko jest po prostu sobą. :)
Kinga zarówno jak i Ankyl od zawsze pojawiała się na mojej liście favorite blogs. W zasadzie nie umiem nawet konkretnie powiedzieć dlaczego. Uwielbiam jej styl, a właściwie jego brak. Nie mam oczywiście nic złego na myśli, o nie! Po prostu Kinga pokazuje outfity w różnych stylach, dlatego każda dziewczyna chyba znajdzie tam coś, co wpadnie w jej oko.
Moja imienniczka zdecydowanie zachwyca mnie stylizacjami swoimi, swojej siostry i chłopaka, a także zdjęciami jakie publikuje. Na nie właściwie nie mogę się napatrzeć, są po prostu mega! Nie wiem od jakiego czasu czytam jej bloga, ale od zawsze chyba kojarzył mi się z gifami, które Agata dodaje w niemalże każdym poście! :)
18-letnia Beata pokazuje na swoim blogu przede wszystkim swoją codzienności. Jest to w pewnym stopniu pamiętnik, na którym dzieli się swoim życiowym mottem "Nie rezygnuj z marzeń!". Ostatnio też Beata zaczęła pisać o efektach swoich ćwiczeń, które zmotywowały mnie do ruszenia tyłka sprzed komputera, haha! Zapraszam na jej bloga!
Blog 23-letniej Asi przez dłuższy czas składał się przede wszystkim z jej strojów, które są naprawdę świetne. Ale od kilku miesięcy nie brakuje tam postów z życia Młodej Mamy. Mimo, że osobiście nią nie jestem i prędko nie planuję być, to i tak z zainteresowaniem śledzę co nowego u Niej, a także jej przesłodziutkiej córeczki Nikoli. ♥
Samanta moim zdaniem zyskała największą popularność, a także chyba nawet moją uwagę dzięki swoim rysunkom, które na początku jej blogowania przeważały na blogu. Nie mogę się na nie napatrzeć i zazdroszczę dziewczynie ogromnego talentu. Poza tym, Sami od jakiegoś czasu zaczęła też pokazywać na swoim blogu różne stylizacje. Z początku mało która mi się podobała, jednak z czasem stawała się w tym co raz lepsza i teraz z wielką chęcią oglądam jej stroje. :)
Notka dość długa, ale mam nadzieję że chociaż jedna osoba zdołała ją do końca przeczytać. :)
Znacie blogi z mojej listy? :)
Znacie blogi z mojej listy? :)
Źródła zdjęć:
http://samanta-lesiak.blogspot.com/
Ps. Dodałam nową zakładkę CLICK, gdzie możecie zaproponować post, jaki chcielibyście zobaczyć na blogu. :)
sobota, 26 kwietnia 2014
my room #3
Ostatni raz mój pokój pokazywałam jeszcze rok temu, nie licząc pokazywania dekoracji przed świętami Bożego Narodzenia. Od tego czasu sporo się w nim zmieniło, mam na myśli oczywiście przemeblowanie. Pierwszy raz zdecydowałam się jakieś inne ustawienie mebli, niż zawsze to bywało. Zajęło mi to sporo czasu i sprawiło dużo wysiłku, haha. Jednak jestem z siebie zadowolona i powiem szczerze, że takie zmiany jakoś dobrze na mnie wpływają. Nie lubię zbyt długiej monotonii, może to dlatego? :)
Jak Wam się podoba? :)
piątek, 25 kwietnia 2014
english, english
Hello!
Jak dobrze, że to już po ostatnim dniu egzaminów. Taka ulga, że przez najbliższe miesiące nie usłyszy się "to wam się może przydać na egzaminie"- piękne uczucie!
Mimo, że dzisiaj troszkę się bałam to i tak poszło mi nieźle- patrząc przynajmniej na odpowiedzi jakie można znaleźć w internecie. Temat wypracowania na poziomie rozszerzonym też był całkiem łatwy, więc mocno się nie boję o wyniki. Niestety musimy na nie czekać aż do 18 czerwca! Pewnie szybko zleci, ale póki co to bardzo odległa data, nie sądzicie? ;)
Teraz zamierzam nacieszyć się wolnym i wykorzystać dłuższy o kilka godzin weekend- w końcu całe piątkowe popołudnie. :) Miłego dnia Kochani!
Możecie się też pochwalić, jak Wam dzisiaj poszło i jaki język zdawaliście! :)
Jak dobrze, że to już po ostatnim dniu egzaminów. Taka ulga, że przez najbliższe miesiące nie usłyszy się "to wam się może przydać na egzaminie"- piękne uczucie!
Mimo, że dzisiaj troszkę się bałam to i tak poszło mi nieźle- patrząc przynajmniej na odpowiedzi jakie można znaleźć w internecie. Temat wypracowania na poziomie rozszerzonym też był całkiem łatwy, więc mocno się nie boję o wyniki. Niestety musimy na nie czekać aż do 18 czerwca! Pewnie szybko zleci, ale póki co to bardzo odległa data, nie sądzicie? ;)
Możecie się też pochwalić, jak Wam dzisiaj poszło i jaki język zdawaliście! :)
czwartek, 24 kwietnia 2014
egzaminowy outfit
Cześć Wam!
Miałam w planach przez trzy dni pokazywać tutaj egzaminowe stroje, jednak już pierwszego dnia nic nie wypaliło. Tak więc póki co strój z dnia drugiego, a czy pojawi się jeszcze z ostatniego to nie wiem. :)
Ogólnie powiem Wam, że mam jakieś mieszane odczucia co do tych testów, haha. Historia poszła mi średnio, ale lepiej niż na próbnych. Sprawdzając odpowiedzi, to wyszło mi około 60%, ale z polskim już lepiej, bo z samych zamkniętych zadań 95%. Nie wiem jeszcze jak będzie z rozprawką, chociaż temat nie wydawał się aż taki trudny. W kwestii przyrodniczych, to brak mi słów. Istna strzelnica, bo tylko z geografii znałam odpowiedzi na 5 z 6 pytań, haha. Z fizyki, chemii i biologii we wszystkich zadaniach strzelałam, ale zerkając teraz na odpowiedzi w internecie, to obstawiam że koło 50% będzie. A matematyka.. Była o wiele łatwiejsza niż przyrodnicze, jednak zawaliłam zadania otwarte (bo w ogóle ich chyba nie zrozumiałam) i porobiłam kilka drobnych błędów. W zasadzie to teraz mam ochotę strzelić sobie w łeb, jak widzę jakie to dziecinne błędy, ale już nic na to nie poradzę.
Aaa jutro niestety angielski. W sumie tylko nim się stresuję, bo jak o tym myślę to zdaje mi się, że nie znam znaczenia żadnego słówka. Dzisiaj zamierzam całe popołudnie siedzieć nad jakimikolwiek zadaniami, żeby tylko mieć lepszy wynik niż na próbnym. Oby było łatwo!
Co sądzicie o stroju? I jak Wam poszły testy, zadowoleni? ;)
Miałam w planach przez trzy dni pokazywać tutaj egzaminowe stroje, jednak już pierwszego dnia nic nie wypaliło. Tak więc póki co strój z dnia drugiego, a czy pojawi się jeszcze z ostatniego to nie wiem. :)
koszula, spódniczka- giełda| lity- labotti.pl
Aaa jutro niestety angielski. W sumie tylko nim się stresuję, bo jak o tym myślę to zdaje mi się, że nie znam znaczenia żadnego słówka. Dzisiaj zamierzam całe popołudnie siedzieć nad jakimikolwiek zadaniami, żeby tylko mieć lepszy wynik niż na próbnym. Oby było łatwo!
Co sądzicie o stroju? I jak Wam poszły testy, zadowoleni? ;)
wtorek, 22 kwietnia 2014
boring
Hej! Jak się macie po świętach? Mi one minęły jakoś szybko, ale niestety przez ostatni tydzień moim odwiecznym towarzyszem były tabletki przeciwbólowe, który pomagały mi walczyć z nieszczęsnym zębem. Dzisiaj w południe byłam nawet u dentysty, ale od tamtej pory nie czuję tylko połowy policzka. Ugh! Niby ząb ma mnie nie boleć przez kolejne dni, ale brzuch to nadrobi, haha.
Dzisiaj piękna pogoda za oknem i oby utrzymała się już na stałe. Przez kolejne dni będę Was pewnie katować egzaminowymi outfitami, więc bądźcie przygotowani. :)
Teraz uciekam, bo do mojej mamy wpadli goście na urodzinową kawę. Idę im towarzyszyć, miłego dnia! :) I oczywiście powodzenia rówieśnikom na jutrzejszych testach, a reszcie miłego wolnego. :*
wielkanocne | bokserka- cayman, spódniczka- oasap (tu)
Teraz uciekam, bo do mojej mamy wpadli goście na urodzinową kawę. Idę im towarzyszyć, miłego dnia! :) I oczywiście powodzenia rówieśnikom na jutrzejszych testach, a reszcie miłego wolnego. :*
poniedziałek, 21 kwietnia 2014
wielkanocny spacer
Cześć wszystkim! :)
Wielkanoc minęła prawie jak zawsze, najpierw rodzinne śniadanko, a potem wpadł brat z żoną i dziećmi. Po dyżurze w pracy przyjechała też ciocia i kiedy przestał padać deszcz i pojawiło się słoneczko, wyszłyśmy na spacer. Uwielbiam takie wiosenne powietrze, zwłaszcza po deszczu. ♥ Aż nie chciało się wracać do domu. :) Naszła mnie też chęć żeby wziąć aparat i porobiłam parę zdjęć.
Dzisiaj za to już niestety ostatni dzień świąt, jutro jeszcze wolne i w środę egzaminy.. eh, jaka szkoda że te święta nie trwają tyle co bożonarodzeniowe albo że nie mam tyle wolnego co pierwsze i drugie klasy gimnazjum. Zazdroszczę Wam!
Życzę więc wszystkim jeszcze udanego ostatniego dnia świąt i jeszcze mokrego Dyngusa! :* Zmykam do rodzinki.
Co sądzicie o zdjęciach? ;)
Wielkanoc minęła prawie jak zawsze, najpierw rodzinne śniadanko, a potem wpadł brat z żoną i dziećmi. Po dyżurze w pracy przyjechała też ciocia i kiedy przestał padać deszcz i pojawiło się słoneczko, wyszłyśmy na spacer. Uwielbiam takie wiosenne powietrze, zwłaszcza po deszczu. ♥ Aż nie chciało się wracać do domu. :) Naszła mnie też chęć żeby wziąć aparat i porobiłam parę zdjęć.
Życzę więc wszystkim jeszcze udanego ostatniego dnia świąt i jeszcze mokrego Dyngusa! :* Zmykam do rodzinki.
Co sądzicie o zdjęciach? ;)
sobota, 19 kwietnia 2014
Wielkanoc!
Tęczowych Pisanek
Na stole pyszności
Mokrego Dyngusa
I wspaniałych gości
Niech to będzie czas uroczy
Życzę miłej Wielkiej Nocy!
Mokrego Dyngusa
I wspaniałych gości
Niech to będzie czas uroczy
Życzę miłej Wielkiej Nocy!
czwartek, 17 kwietnia 2014
new in
Witam!
U mnie w domu przygotowania do Świąt idą pełną parą, dlatego dzisiejszy post nie był w planach. O dziwo jednak kurier dostarczył mi paczkę, na którą czekałam dość długo, więc postanowiłam dodać post planowany już dosyć dawno. Jak widzicie w tytule- post NEW IN! Rzeczy które zobaczycie kupione były w ciągu ostatniego miesiąca, dlatego zebrało się ich jakoś więcej. :)
O ciuszkach w zasadzie nie dużo jest do powiedzenia, po prostu mi się podobają. :) Biała koszula, sukienka, skórzana spódniczka i balerinki kupiłam z myślą o egzaminie, który jest za tydzień, więc zapewne pojawią się jakieś zdjęcia stroju. O żelu do twarzy mogę powiedzieć tylko tyle, że jestem z niego zadowolona i kupiłam go po raz kolejny, a odżywkę mam dopiero od wczoraj i jedyne co mam powiedzenia na ten temat- szybko schnie i ma śliczny kolor. Więcej słów może powiem za jakiś czas, jeśli da jakieś efekty.
Hula- hop kupiłam za to z myślą o tym aby zrzucić parę kilogramów, oczywiście nie ćwicząc tylko na nim. Dodałam link bezpośrednio do aukcji, ponieważ znalazłam je dość tanio, a często pytacie o linki do aukcji jeśli pojawia się coś z allegro. :)
Muszę niestety wracać do sprzątania, a Wam życzę miłego popołudnia! Powodzenia ze świątecznymi przygotowaniami. :)
U mnie w domu przygotowania do Świąt idą pełną parą, dlatego dzisiejszy post nie był w planach. O dziwo jednak kurier dostarczył mi paczkę, na którą czekałam dość długo, więc postanowiłam dodać post planowany już dosyć dawno. Jak widzicie w tytule- post NEW IN! Rzeczy które zobaczycie kupione były w ciągu ostatniego miesiąca, dlatego zebrało się ich jakoś więcej. :)
burgundowa spódniczka- OASAP (tu,click), skórzana spódniczka- giełda
sukienka- giełda
kurteczka- H&M
biała koszula- giełda, t-shirt TIGERS- Cropp (prezent)
rajstopy w serduszka (których nie widać)- OASAP (tu, click), jenasy- House
balerinki- SIN SAY (tu, click)
lakier z odżywką- ? ,żel/krem- Rossmann
hula-hop- allegro (tu, click)
Hula- hop kupiłam za to z myślą o tym aby zrzucić parę kilogramów, oczywiście nie ćwicząc tylko na nim. Dodałam link bezpośrednio do aukcji, ponieważ znalazłam je dość tanio, a często pytacie o linki do aukcji jeśli pojawia się coś z allegro. :)
Muszę niestety wracać do sprzątania, a Wam życzę miłego popołudnia! Powodzenia ze świątecznymi przygotowaniami. :)
środa, 16 kwietnia 2014
prosto z USA!
Pewnie większość z Was siedzi sobie jeszcze spokojnie w szkole, ale jak widać ja nie. Drugi dzień zostałam już w domu i w sumie mam przedłużone ferie świąteczne. :)
Przed chwilą był u mnie listonosz i przyniósł mi moją pierwszą pocztówkę otrzymaną dzięki postcrossing! Bardzo się ucieszyłam, zwłaszcza że pocztówka pochodzi z USA! Dostałam ją od chłopaka mieszkającego 50 mil od San Francisco, a na pocztówce jak widzicie widnieje Park Narodowy Bryce Canyon. :)
Podoba Wam się? :)
Przed chwilą był u mnie listonosz i przyniósł mi moją pierwszą pocztówkę otrzymaną dzięki postcrossing! Bardzo się ucieszyłam, zwłaszcza że pocztówka pochodzi z USA! Dostałam ją od chłopaka mieszkającego 50 mil od San Francisco, a na pocztówce jak widzicie widnieje Park Narodowy Bryce Canyon. :)
poniedziałek, 14 kwietnia 2014
flowers on nails!
Heej!
Zaczynam wolne! Jednak w tym przypadku powód wolnego jest mało przyjemny, bo daje mi w kość moje grypo-przeziębienie. No cóż, lepiej teraz niż w święta!
Tak więc nie musiałam dzisiejszego popołudnia poświęcać na lekcje i wzięłam się za malowanie i ozdabianie paznokci! Trochę ciężko było z nałożeniem na każdy paznokieć około 7 malusieńkich cekinów, ale dałam radę, nawet lewą ręką!
Lubicie takie pierdółki na paznokciach? :)
Zaczynam wolne! Jednak w tym przypadku powód wolnego jest mało przyjemny, bo daje mi w kość moje grypo-przeziębienie. No cóż, lepiej teraz niż w święta!
Tak więc nie musiałam dzisiejszego popołudnia poświęcać na lekcje i wzięłam się za malowanie i ozdabianie paznokci! Trochę ciężko było z nałożeniem na każdy paznokieć około 7 malusieńkich cekinów, ale dałam radę, nawet lewą ręką!
moje paznokcie są w troszkę opłakanym stanie, więc pokazuję tylko jedno arcydzieło :D
niedziela, 13 kwietnia 2014
pracowicie
Niedziela jest dla mnie mocno pracowita, w zasadzie jak ostatnie dni. Egzaminy zbliżają się wielkimi krokami i zostało już 10 dni! Pamiętam, jak na początku gimnazjum nauczyciele truli, że za 3 lata egzaminy. Szybko to minęło, bo za 3 lata niektórzy będą pisać już matury, haha!
Nienawidzę fizyki, jednak w liceum jest ona ponoć łatwa. Nawet na dniach otwartych w liceum, do którego się wybieram mówili, że ten profil jest najlepszy. Może ktoś z Was ma w szkole rozszerzoną fizykę i powie mi coś na ten temat? Chętnie poczytam jakie macie zdanie na ten temat, ale na razie wracam do zadań z angielskiego!
Ostatnio żeby zmniejszyć sobie ilość nauki, postanowiłam przyłożyć się tylko do przedmiotów, które chcę mieć na rozszerzeniu w liceum. Trochę to głupie, bo na 100% nie jestem nawet pewna na jaki profil pójdę, haha. Mam wielki problem między dwoma profilami, na których rozszerzeniami są: matematyka, geografia, angielski lub matematyka, fizyka, angielski.
VS
Rio!
Dzień dobry!
Pomyślałam, że napiszę dzisiaj kilka słów o wczorajszym wieczorze, a właściwie filmie jaki oglądałam. Mianowicie- Rio! Jest to film animowany, według mnie idealny na poprawę humoru. Jakieś trzy lata temu byłam na jego premierze i pomyślałam, że skoro leci w tv to obejrzę go ponownie. :) W sumie dalej mi się podobał, mimo że mało kiedy oglądam coś takiego. Ale tak jak mówiłam- na poprawę humoru jest super! :)
Pomyślałam, że napiszę dzisiaj kilka słów o wczorajszym wieczorze, a właściwie filmie jaki oglądałam. Mianowicie- Rio! Jest to film animowany, według mnie idealny na poprawę humoru. Jakieś trzy lata temu byłam na jego premierze i pomyślałam, że skoro leci w tv to obejrzę go ponownie. :) W sumie dalej mi się podobał, mimo że mało kiedy oglądam coś takiego. Ale tak jak mówiłam- na poprawę humoru jest super! :)
Poczuj rytm...usłysz brzmienie... i uwolnij swojego ducha! Twórcy "Epoki lodowcowej" przedstawiają odlotową, animowaną komedię dla całej rodziny. Blu to egzotyczny ptak, który wierzy, że jest ostatnim przedstawicielem swojego gatunku. Jednak kiedy jego właścicielka dowiaduje się o Jewel, samiczce tego samego gatunku, oboje wyruszają na spotkanie przygody życia. Mimo że nigdy nie nauczył się latać, Blu zaprzyjaźnia się z grupą obytych, miejskich ptaków, które pomagają mu odnaleźć odwagę do rozpostarcia skrzydeł i podążenia za przeznaczeniem.
Oglądaliście?:D
Subskrybuj:
Posty (Atom)