Mimo naprawdę leniwej soboty, weekend zakończył się bardzo sympatycznie. Już drugi raz miałam okazję być na święcie sportu i powiem Wam, że było naprawdę fajnie! Spiekłam się trochę na słoneczku, co w moim przypadku jest rzadkością- zwykle od razu opalam się na brązowo. Mimo to nie narzekam, bo fajnie było spędzić czas ze znajomymi których dawno się widziało i posiedzieć trochę w znalezionym na stadionie "basenie". :D Idealna ochłoda!
Miłego dnia wszystkim!
Również zapraszam do siebie na vinted (na moim blogu znjadziesz adres). Też się trochę opaliłam w weekend :)
OdpowiedzUsuńdzięki Tobie, właśnie zaraz będę zakładać konto na vinted. :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Fajny post :3
http://feel-that-moments.blogspot.com/
Taki dzień sportu to super sprawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
http://monika-ludwa.blogspot.com/ :)
Fajnie :D.
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma takich atrakcji ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie nie ma takich fajnych propozycji na świetne spędzanie czasu :c
OdpowiedzUsuńFajnie, że dobrze się bawiłaś :)
Pozdrawiam! :)
http://personalna-galaktyka-absurdu.blogspot.com/
rewelacja:)
OdpowiedzUsuńNo chętnie bym się wybrała:)
OdpowiedzUsuńJa wolny czas najczęściej spędzam na pisaniu, albo fotografia. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, you-hope.blogspot.com
Swietnie spędzony czas :*
OdpowiedzUsuńo proszę:) fajne! basen na stadionie hehe:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na konkurs - do wygrania produkty marki Atmosphere;)
Z Chęcią wejdę na Twój VINTED i poszukam, może znajdę coś w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie w mieście zawsze się coś dzieje :) Nie powiedziałabym tego o swoim, ponieważ są jakieś "koncerty" disco polo, na których bawią się starsi i bezrobotni, a dla osób w naszym wieku niczego nie ma...
OdpowiedzUsuńhttp://monikaspassions.blogspot.com/
Nie mieszkam w mieście, a ten dzień sportu był w małym mieście, ok. 40 km ode mnie haha :)
UsuńI u mnie w okolicach jest tak samo- samo disco polo praktycznie, raz na jakiś czas coś innego (np. w sierpniu ma być Kaen), ale poza tym to też wieje nudą :)
super zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńwidać, że się świetnie bawiłaś :))
zapraszam
justsayhei.blogspot.com
dobrze,że zrobiłaś to co chciałaś
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? SILVER SNAKE na blogu!
Upały są niemiłosierne, jakbym mogła to bym sobie wannę wystawiła na balkon i w wypełnionej lodowatą wodą przesiedziała cały dzień :P
OdpowiedzUsuńsuper!:3
OdpowiedzUsuńJa sie spalam zawsze na brazowo nawet jak naloze milion filtrow na siebie:(
xx
ankagrzanka.blogspot.com
fajny mix :>
OdpowiedzUsuńUwielbiam tak spędzać czas :D
OdpowiedzUsuńŚwięto sportu - brzmi cudownie <3
OdpowiedzUsuńamcia-blog.blogspot.com
U mnie niestety nie ma dnia sportu. A ciekawie by bylo się wybrać:-) oj widac ze świetnie spędzony czas :-D
OdpowiedzUsuńFajne fotki :) Dobry event na ciekawe spędzenie czasu ^^
OdpowiedzUsuńooo widzę maxyyy
OdpowiedzUsuń< 3
to nie maxy :P
Usuńja takze sie troche spieklam :D
OdpowiedzUsuń