Witam!
Mimo że mam ferie, właśnie siedzę na książkami i wymyślam coś na zadaną maturę z angielskiego. Mój dzisiejszy dzień jak dotąd był całkiem miły, nawet dobrowolnie zabrałam się za porządki w pokoju (głównie w szafie). Jednak kiedy usiadłam do książek, czar prysł. Uświadomiłam sobie ile nauki mam zaraz w pierwszym tygodniu ferii i mój humor nagle zmienił się o 180 stopni. Moja szkoła to istny koszmar!
No poprawę humoru chyba znów pójdę zrobić sobie coś dobrego do jedzenia. Ostatnio kilka razy sięgnęłam po kisiel owocowy. Nawet nie pamiętam kiedy ostatnim razem go jadłam, a w tym tygodniu jakoś często mam na niego chęć. :) Lubicie?
Pozdrawiam z nad książek! I miłego wieczoru wszystkim. :) Może u Was dzieje się coś ciekawszego? :)
uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńOj, dawno kisielu nie jadłam. Zrobiłaś mi smaka:)
OdpowiedzUsuńDaaaawno kisielu nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńLubię. Ale dawno już nie jadłam.
OdpowiedzUsuńmartinkax.blogspot.com
też jestem załamana iloscia nauki i zaluje ze NIC nie robiłam w tamtym tygodniu.../Karolina
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiejszy dzien byl niestety troche slaby, no ale. wlasnie zabieram sie do zadanek z matmy:(
OdpowiedzUsuńhttp://karolinaslomka.blogspot.com/
uwielbiam kisiel :)
OdpowiedzUsuńja tak samo ciągle siedzę w ksiązkach i sie uczę :)
Kiedyś byłam uzależniona od jedzenia kisielu :D
OdpowiedzUsuńTrudno powiedzieć na ile razy, bo stosuję je na zmianę z mamą. Mamy je od ponad miesiąca i póki co jest ponad połowa opakowania ;) Te maski powinno się stosować 1-2 w tygodniu. Kupiłam je w zwykłym sklepie chemicznym, ale z bogatym asortymentem kosmetycznym. Widziałam też mnóstwo tych masek w sieci ;)
OdpowiedzUsuńNie jadłam wieeeeki kisielu :D pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńWspółczuje nauki w ferie.. Ja za kisielem nie przepadam, wolę budyń ;)
OdpowiedzUsuńwspółczuje :( mmm kisiel!
OdpowiedzUsuńMoja szkoła to też istny koszmar, ale trzeba dać radę. :D
OdpowiedzUsuńCzy ja dobrze widzę, kisiel z kawałkami owoców? Mmmm musi być smaczne :D Powodzenia w zakuwaniu!
OdpowiedzUsuńKisiel jest super :D ja najbardziej lubie takie, które odrazu robimy w kubku ;)
OdpowiedzUsuń