Większość z Was pewnie jeszcze w szkole, a ja lenię się od rana w domu. :) Zrobiłam sobie wolne, bo po wczorajszej komunii byłam mega zmęczona i wieczorem nie miałam głowy do nauki na poniedziałkowe lekcje. A taki dzień nikomu nie zaszkodzi. :)
W sumie, niedosłownie się lenię, bo praktycznie odkąd wstałam obrabiam zdjęcia z komunii. Miałam okazję do wypróbowania nowego aparatu, więc postanowiłam skorzystać i zrobiłam ogrom zdjęć. Na początku mocno mi się podobały, jednak po zrzuceniu ich do komputera średnio jestem z nich zadowolona. Część wyszła nieostra, rozmazana itp. A może ja jakoś niedowidzę? Tak czy siak.. muszę to jakoś przeżyć. Całe szczęście, że chociaż trochę, a nawet całkiem sporo jest okej. Ale następnym razem i tak jakoś bardziej będę musiała się przyłożyć.. :)
Do zdjęć trzeba mieć cierpliwość i przede wszystkim dużo ćwiczyć. Ja sama się przekonałam, na początku w ogóle mi nie szło z tą ostrością, z czasem jest lepiej!
OdpowiedzUsuńA zdjęcia wyszły piękne!:)
Pozdrawiam!
Śliczny tort.
OdpowiedzUsuńJejku moja komunia była 4 lata temu!
OdpowiedzUsuńZuzia For Style - KLIK
ja mam dzis spokojny dzien:))
OdpowiedzUsuńhttp://karolinaslomka.blogspot.com/
Praktyka czyni mistrz. Zobaczysz w końcu będziesz robić same ostre zdjęcia. ;P
OdpowiedzUsuńJaki piękny tort! :o
OdpowiedzUsuńJa tak samo robiłam za fotografa na przyjęciu mojej siostry :D i też po zgraniu się wkurzyłam, bo nie wszystko wyszło tak jak miało.../Karolina
OdpowiedzUsuńCzasami mi się wydaje, że komputer niszczy jakość zdjęć.
OdpowiedzUsuń>FOXYDIET<
Poćwiczysz i coraz więcej zdjęć będzie tych dobrych. Sama robię zdjęcia (mega amatorsko) i po wrzuceniu na komputer wyglądają inaczej :D Praktyka czyni mistrza :)
OdpowiedzUsuńcudny tort, na pewno musiał być pyszny :)!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie: www.kayleenbeauty.blogspot.com