Cześć!
Nareszcie jakiś dzień odbiegający trochę od rutyny. :) Umówiłam się na dziś z Zuzią na małe buszowanie po second-handach. Spędziłyśmy na tym i innych zakupach pół dnia i wróciłam do domu ledwo żywa. Zwłaszcza, że zasnęłam dopiero nad ranem a już przed 9 byłam na nogach..
Zanim spotkałam się z Zuzią, wybierałam też farby do mojego pokoju, bo zapowiada się mały remont. W końcu. ^^
Wszystkie rzeczy z moich ostatnich zakupów chciałam pokazać w tym poście, ale pewnie przełożę to na inny dzień. Zaraz po powrocie do domu okropnie się wkurzyłam, bo przyszła torebka którą kilka dni temu zamawiałam. Niestety: przyszła o wiele, wiele za mała. Mieści mi się w nią raptem portfel, telefon i jakieś pierdoły. A liczyłam na coś większego.. no cóż. Może chce ktoś kupić?
TUTAJ wszystko napisałam.
Jak Wam minął dzień?
Szkoda, że torebka przyszła o wiele za mała. Powodzenia w sprzedaży?:)
OdpowiedzUsuńdlatego jesli chodzi o torebki, to wolę je obejrzeć "na żywo" :D/Karolina
OdpowiedzUsuńDwie Perspektywy Blog [Klik]
szkoda torebki ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
No to niefajnie z tą torebką.... :/
OdpowiedzUsuńhttp://julandpi.blogspot.com
widzę że u ciebie też zakupy :) Czasami mała torebeczka też się przydaje :)
OdpowiedzUsuńmała tak, ale nie aż tak mała :( zwykle biorę ze sobą trochę rzeczy, więc niestety taka torebka na portfel i telefon wyłącznie nie jest mi potrzebna :)
UsuńJa jutro wybieram sie na shopping
OdpowiedzUsuńPyszne lody widzę :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zamówienie się nie udało :( Ale tak czy siak, torebka jest ładna :)
OdpowiedzUsuńhttp://malowane-roza.blogspot.com/
koniecznie pochwal się zdjęciami po remoncie :)
OdpowiedzUsuńZawsze to jakaś fajna odmiana ;) mam nadzieję, zę remont się uda i pójdzie sprawnie!
OdpowiedzUsuń