W ostatnią sobotę podjęłam się ogromnych porządków w moim pokoju, wysprzątałam go perfekt, a przy okazji postanowiłam też zrobić małe przemeblowanie i wprowadzić troszeczkę świątecznej atmosfery. Oczywiście padło na zawieszanie kolorowych lampek! Teraz pomału czuć zbliżające się Boże Narodzenie. :)
wtorek, 15 grudnia 2015
świąteczny nastrój
Hej!
W ostatnią sobotę podjęłam się ogromnych porządków w moim pokoju, wysprzątałam go perfekt, a przy okazji postanowiłam też zrobić małe przemeblowanie i wprowadzić troszeczkę świątecznej atmosfery. Oczywiście padło na zawieszanie kolorowych lampek! Teraz pomału czuć zbliżające się Boże Narodzenie. :)
U niektórych widziałam już nawet świąteczne choinki, a jak u Was z świątecznymi dekoracjami? :)
W ostatnią sobotę podjęłam się ogromnych porządków w moim pokoju, wysprzątałam go perfekt, a przy okazji postanowiłam też zrobić małe przemeblowanie i wprowadzić troszeczkę świątecznej atmosfery. Oczywiście padło na zawieszanie kolorowych lampek! Teraz pomału czuć zbliżające się Boże Narodzenie. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja choinkę ubieram dzień przed wigilią ponieważ, co roku mamy żywą :) Też powoli zabieram się do porządków i dekorowania! :) Pięknie ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńTeż już powoli zabieram się za dekorowanie :)
OdpowiedzUsuńwitchhearted.blogspot.com
oo jak świątecznie :)
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam świąteczne lampki, mają swój klimat^^ Ja za dekorowanie pokoju zabieram się w weekend, nie lubię wprowadzać tej atmosfery zbyt wcześnie :)
OdpowiedzUsuńLadnie to wyglada;))
OdpowiedzUsuńhttp://feel-that-moments.blogspot.com/
Ale masz kolorowo;)
OdpowiedzUsuńJa w mieszkaniu mam choinkę, ale w domu rodzinnym dopiero przed samą wigilią:)
Ja mam lampki, dwie choineczki i suszone pomarańcze na grzejniku. :D
OdpowiedzUsuńTeż musiałabym w końcu troszkę udekorować mój pokój, bo ani trochę nie odczuwam u siebie magii zbliżających się świąt :)
OdpowiedzUsuńświetny klimat ♥
OdpowiedzUsuńJa też w tym roku pozawieszałam lampki gdzie się da :D W tamtym roku jakoś nie czułam świąt i nie ubrałam nawet choinki do pokoju a w tym to tak wydziwiam, że nie wiem :D
OdpowiedzUsuń______________________________
miksologia-urodowa.blogspot.com :)
Piekne dekoracje, super oswietlony pokoj ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJa też zawiesiłam sobie w pokoju światełka i bardzo fajnie wygląda to wieczorem :)
OdpowiedzUsuńwww.przygody-mileny.blogspot.com
w moim domu rodzinnym, kiedy miałam jeszcze swój pokój, lampki też pełzały po każdym zakamarku podczas świąt! :D
OdpowiedzUsuńteraz nawet jeszcze nie wyciągnęłam swojej miniaturowej choinki z szafy, hehe, ja taka leniwa! :D
u mnie w tym roku słabo z dekoracjami :C
OdpowiedzUsuńU mnie ich brak, a choinka pojawi się dopiero w Wigilię :) a takie lampki wyglądają bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńU mnie też jeszcze nie ma dekoracji :) Ale muszę to zmienić :) Zapraszam do mnie :) http://oliwia-rybczy.blogspot.com/2015/12/vive-la-vida.html
OdpowiedzUsuńczuję ten nastój powolutku :D
OdpowiedzUsuńO proszę jak świątecznie :)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć świątecznego klimatu;)
OdpowiedzUsuń