Pierwszy dzień tygodnia minął mi dosyć nudno. Najpierw kilka godzin w szkole, a później całe popołudnie przespałam. Obudziłam się dopiero koło 20 i całe szczęście, że nie mam na jutro zadane tyle co zwykle, bo zapewne z niczym bym się nie wyrobiła. A sen ostatnio jest nieodłącznym elementem mojego życia, którego naprawdę mocno potrzebuję, haha. :)
Teraz niestety pojawił się mały problem z zaśnięciem. Postanowiłam jednak to wykorzystać i wziąć się za jakąś książkę. Jak ja dawno niczego nie przeczytałam. Aż wstyd się przyznać, bo zwykle pochłaniałam książki w ogromnych ilościach.. Tym razem padło na "Deszczową noc". Opis był bardzo zachęcający, więc mam nadzieję, że książka mnie wciągnie i dam radę ją skończyć.
Ja ostatnio mam podobnie, od razu po szkole lecę spać a potem wieczorem mam problem z zaśnięciem haha książka to idealny sposób na taki wieczór :) jestem ciekawa tej!
OdpowiedzUsuńPersonalna Galaktyka Absurdu
Oo czytałam ta ksiazke , jest w miare dobra :D
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/
ja musze sie tez wziac w koncu za jakas ksiazke!:)
OdpowiedzUsuńhttp://karolinaslomka.blogspot.com/
Ja też pochłaniałam książki w ogromnych ilościach, a teraz kompletnie nie mam na to czasu. :(
OdpowiedzUsuńJa zawsze czytam przed snem dzięki temu łatwiej mi zasnąć ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam ludzi którzy dużo czytają, naprawdę to jest bardzo duży plus :) sama chciałabym nadrobić swoje zaległości i mam nadzieję, że w końcu mi się to uda :)
OdpowiedzUsuńhttp://nazywamsiemilena.blogspot.com/
nie czytałam, ale autorkę znam :)/Karolina
OdpowiedzUsuńJa właśnie wypożyczyłam stos książek, więc te będę się brała za czytanie :)
OdpowiedzUsuń