Jakiś czas temu przebudziłam się z mojej popołudniowej drzemki. W zasadzie powinnam już siedzieć i uczyć się na jutrzejszy sprawdzian z angielskiego, ale jakoś nie mogę otworzyć tych książek. Chociaż zaraz pewnie trzeba będzie się przełamać, więc mam niewiele czasu.:)
Ostatnio naszło mnie coś z nienacka, żeby przeczytać jakąś książkę. Nie wiem dlaczego, ale miałam chęć jedynie na coś co znam i wiem, że będzie mi się podobało. ^^ Padło na "Ostatnią piosenkę", którą czytałam i oglądałam już wiele razy. Szczerze mówiąc, przez naukę i naprawdę niewiele czasu, nie sięgam po książki tak często, jak kiedyś. Brakuje mi tego mocno. W wakacje planuję nadrobić moje zaległości, ale oby to się nie skończyło całonocnym siedzeniem i czytaniem, jak potrafiłam robić jeszcze 2-3 lata temu. ^^
Uciekam, miłego wieczoru!
oglądałam film :)
OdpowiedzUsuńKocham tę książkę! Bardzo mnie wzruszyła, jest po prostu cudowna. :)
OdpowiedzUsuńhttp://juliettapastoors.blogspot.com
Oo, czytałam ją niedawno! Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
jest to moja ulubiona książka! :)
OdpowiedzUsuńOglądałam to ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Uwielbiam książki Sparksa. Polecam również książki Musso :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze tej książki, może pora się za nią zabrać :P
OdpowiedzUsuńjustmajka.blogspot.com
Słyszałam o Sparksie. Pamiętam, że kiedyś koleżanka się tak zachwycała jego utworami, że miałam jej dość :) Osobiście nie przepadam za romansami, aczkolwiek miłego czytania! ^^
OdpowiedzUsuńCzytałam książke i oglądałam film - to i to mega ;)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie wrócić do normalnych książek :) ale niestety ostatnio nie mam czasu
OdpowiedzUsuńJa własnie zaczynam czytać "Zanim się pojawiłeś" :D/Karolina
OdpowiedzUsuń