Wczoraj udało mi się pospać do południa, a dzisiaj zostałam zbudzona po dziesiątej esemesem. Stwierdziłam, że ruszę tyłek i ogarnę lekcje na jutro, bo na 16 jadę do kościoła na mszę i spotkanie do bierzmowania. Nie wiem po co nam to... jak wrócę to pewnie będę musiała pouczyć się na sprawdzian z religii. Nie komentujcie, wiem że sprawdziany z tego przedmiotu to głupota, ale nic nie poradzę że mam religię z katechetką. W przyszłym roku na szczęście już z księdzem.
Już drugi weekend z rzędu mamy słoneczko. Może to oznaka zbliżających się świąt? Śnieg powoli topnieje, jeszcze przydałaby się temperaturka na plusie i byłabym uszczęśliwiona.:)Zapraszam na fanpage, aska i photobloga.
Jak tam mija Wam niedziela? :)
O tak przydałaby się temperatura na plusie ;) Ładne zdj. Ja mam religię z katechetką i nie mam wgl. sprawdzianów :D
OdpowiedzUsuńU mnie też słonecznie :D
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać świąt ^^
Ładne zdjęcia :)
dobrze, że ja nie mam spr z religii O.O :)
OdpowiedzUsuńja mam zawsze dwa sprawdziany w roku z religii i jakieś kartkówki też. ;)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że już śniegi i mrozy do nas nie wrócą :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! U mnie rano było słońce ;). Pozdrawiam i zapraszam: lavender-hearts.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie tylko ty masz sprawdziany z religi ;)
OdpowiedzUsuńniedziela u mnie spędzona na nauce do czterech sprawdzianów.. taki ot weekend :)
OdpowiedzUsuńByć może to słońce coś oznacza
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :D
Ja niedzielę spędziłam w leniwie, w domu. U mnie słońca dziś nie było, ale pewnie niedługo się pojawi :)
OdpowiedzUsuńNice pics!
OdpowiedzUsuńInvited to take part in my GIVEAWAY (International)!
http://julliettka.blogspot.ru/2013/03/giveaway-cool-glasses.html
Mam do Ciebie pytanie. Tak w zasadzie... jeżeli religia- "nie", bierzmowanie- "nie"- to po co czekasz na święta..?
OdpowiedzUsuńNigdzie nie powiedziałam, że religia i bierzmowanie "nie". Narzekam tylko na to, że muszę się na lekcje religii uczyć i zaliczać jakieś pytania na bierzmowanie, które nie wiem czemu mają służyć.
UsuńA na święta czekam i nic Ci do tego :D
Zdecydowanie ciepełko za oknem by się przydało zwłaszcza na święta bo co to za lany poniedziałek bez wody :/
OdpowiedzUsuńkoreaina.blogspot.com
Nice ♥
OdpowiedzUsuńŚlicznotka <3 Zapraszam na nowy, krótki post, w którym będziesz mogła zobaczyć jak wyglądałam 15 lat temu ;-) Pozdrawiam ;**
OdpowiedzUsuńTeż mam religię z katechetką. xd Po co komu sprawdziany z religii ? ^^
OdpowiedzUsuńZnam twój ból, w gimnazjum też miałam z katechetką :D
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia :)
O też mam religię z katechetką :D ale my nie mamy sprawdzianów ;)
OdpowiedzUsuńI super zdjęcia ;)
Świetny blog ;)
OdpowiedzUsuńMi niedziela mija bardzo męcząco, trochę stresująco, ale jest okej :D
Obserwuję :D
Ładne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńMasz super włosy *.*
Zapraszam na :
http://letsdosomeairxx.blogspot.com/
widzę śliczną koszulę!:D
OdpowiedzUsuńGreen Day ♥♥
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńmasz cudne włosy :)
OdpowiedzUsuńHi this is a lovely blog honey I think we should follow on GFC and Bloglovin? what do you think?
OdpowiedzUsuńlet me know I'll follow back for sure
New post is up on my blog you should have a look :)
oxoxoxo
Marie
Ja mam odwrotnie niż Ty, budzę się sama rano po 8 i już nie mogę spać, zdecydowanie jestem rannym ptaszkiem :D
OdpowiedzUsuńObserwuję Twojego bloga, pozdrawiam:)
Sprawdzian z religii <3
OdpowiedzUsuńoby tak;)
OdpowiedzUsuńfajnie :)
OdpowiedzUsuń