v

niedziela, 30 listopada 2014

fantastic evening

Cześć Misie! Bardzo chciałam część niedzielnego popołudnia poświęcić na jakieś zdjęcia na dworze, ale niestety z moich planów nici. Po andrzejkowym (swoją drogą bardzo udanym!) wieczorze moje gardło niestety wysiada. Piję już 4 albo 5 herbatę z sokiem malinowym i liczę na to, że chociaż ona uratuje mnie przed utratą głosu. Niemniej jednak nie żałuję, że "doprawiłam" swoja gardło marznąc trochę wczoraj, bo razem z chłopakiem i znajomymi mieliśmy naprawdę fajny wieczór! (Dianeczka, pozdrówki. :*)

A niedziela? Witajcie książki. :(


A Wam jak minął andrzejkowy wieczór? :)
Udanego popołudnia!

sobota, 29 listopada 2014

postcards!

Witajcie! Chociaż za oknem mamy już śnieg a do świąt zostały niecałe 25 dni, to w mojej głowie i tak non stop siedzą jeszcze ostatnie wakacje. Wczoraj cały wieczór przeglądałam wakacyjne zdjęcia, a dziś rano przypomniało mi się, że mam jeszcze kilka wakacyjnych pocztówek, których tu nie pokazywałam. Miałam to zrobić już dawno temu, ale niestety wyleciało mi to z głowy i całkiem o nich zapomniałam. Wybacz Eryka! :*
od Martynki :*
 od Eryki :*
od cioci

Wpadła Wam któraś w oko? ;)
Miłej soboty wszystkim! I udanych Andrzejek. ;)

wtorek, 25 listopada 2014

I want to sleep!

Hej! Jak Wam mija dzień? U mnie jakoś sennie. Cały dzień chce mi się spać, chociaż w szkole udało mi się trochę o tym zapomnieć, a lekcje leciały mi nawet szybko. Na ostatniej lekcji załapałam nawet piąteczkę z rosyjskiego, a po lekcjach wybrałam się na moment z koleżankami do galerii. Pochodziłyśmy trochę po sklepach, a później spotkałam się z moim chłopakiem. I na tym chyba skończyła się aktywna część mojego dnia, ponieważ po powrocie do domu od razu położyłam się spać i wstałam jakiś czas temu. Chociaż najchętniej spałabym aż do jutra rano, to niestety muszę zaraz zabierać się za naukę. :(

instagramask • snapchat: aaaggaattaa
#selfie na edb #zaczynamy się uczyć #pierwszy śnieg! #drugie selfie na edb

Miłego wieczoru!

sobota, 22 listopada 2014

winter cap

Cześć wszystkim! W ostatnim poście trochę sobie ponarzekałam, ale powiem Wam szczerze że ten tydzień (mimo wszystko) nie był taki zły. Miałam sporo nauki, ale udało mi się poprawić już wszystkie jedynki jakie w dość krótkim czasie zebrałam. Mogę szczerze powiedzieć, że jestem z siebie zadowolona! :)

Wczoraj po szkole razem z moim chłopakiem poszliśmy do galerii i w Croppie wreszcie kupiłam zimową czapkę. Zbierałam się do tego dość długo, bo wiem że nie pewnie nie będę jej nosić bo nie lubię czapek, ale z drugiej strony powinnam- właśnie m.in. przez nienoszenie czapki dwa tygodnie temu przechodziłam ponad tydzień męk spowodowanych zatokami. Teraz pozostało mi tylko znalezienie idealnych rękawiczek i komina w kolorze czapki! :)


A Wy lubicie zimowe czapki, czy też trzeba Was zmuszać do noszenia ich? :)

środa, 19 listopada 2014

I've had enough.

Witajcie! Jak się macie? U mnie przyznam, dość ciężko. Powinnam zabierać się właśnie za lekcje, ale jakoś nie mam siły. Dosłownie padam na twarz, a z tygodnia na tydzień nauki chyba mi przybywa, naprawdę. Mam wrażenie, że co raz więcej godzin spędzam przy nauce, a po moich ocenach rezultaty ledwo co widać. Szczerze powiedziawszy- wcale ich nie widać. W dodatku dzisiaj wróciłam do domu z fatalnym humorze, a zdarza mi się to naprawdę rzadko, ale dzięki temu jeszcze bardziej nie mam chęci do robienia czegokolwiek, ugh.

Siedzę właśnie przy książkach z kubkiem gorącej herbaty, która jest chyba idealna na złą, jesienną pogodę. Czy Wy też tak nienawidzicie listopada? Osobiście nienawidzę tej szarości jaka panuje za oknem w tym okresie,. Wtedy moim największym marzeniem jest zaszycie się w swoim pokoju, owinięcie w ciepły koc i spędzanie tak całych dni z dobrą książką. O tak♥!

A u Was jak tam? :)

poniedziałek, 17 listopada 2014

high-waisted pants

Heeej! Chociaż niedziela była dość chłodna, w czasie nauki znalazłam chwilę czasu żeby wyskoczyć z moją Domi na zdjęcia. Zmarzłam, jakby na dworze było co najmniej -10 stopni! (A może i było?). W dodatku przez to, że przez późną godzinę robiło się już ciemno, większość moich zdjęć wyszła rozmazana. Jednak udało się to jedno, jedyne zdjęcie (w sumie dwa), dzięki któremu mogę pokazać Wam niedzielny strój! :) W zasadzie bardziej chciałam pokazać wreszcie zdobyte spodnie z wysokim stanem. Chociaż średnio je widać, to wierzcie mi na słowo- są idealne. Od dawna o nich marzyłam, a w dodatku trafiłam na takie, które są mega cieplutkie. No po prostu je kocham! :) I do tego moje najlepsze na świecie lity i od niedawna ulubiona koszula. ♥
koszula- oasap.com | spodnie- ? | buty- labotti.pl | bransoletka- prezent ♥


Miłego popołudnia Kochani!

niedziela, 16 listopada 2014

nowa motywacja do pracy

Witajcie! Zauważyliście małą zmianę na blogu? Tak, znowu zmieniłam design. Sama nie wiem dlaczego, ale potrzebowałam kolejnej zmiany. Tym razem jest to także moja nowa motywacja do częstszego pisania, bo chyba każdy bloger zna to uczucie ogromnych chęci do pracy, pisania, kiedy ma "nowe miejsce do pracy".

Tym razem postawiłam na całkowity minimalizm. Najprostszy design, to jak dla mnie najlepsze rozwiązanie.
Z pomocą przy wykonaniu go przyszła mi Patrycja (www.kierunkowy48.pl), za co po raz kolejny dziękuję!


A Wam jak się podoba? Czekam na szczere opinie! :)

Ps. Jeśli ktoś zna kod html/css który pozwoliłby mi zmniejszyć odległość między zdjęciami w postach, a przy okazji mógłby pomóc mi go wgrać w szablon, to byłabym bardzo wdzięczna gdyby skontaktował się ze mną przez fanpage bądź maila (agatajestem@gmail.com) :)

sobota, 15 listopada 2014

LOL and nice weekends

Cześć, cześć! Jak spędzacie weekend? Mój weekend póki co zaczął się bardzo miło. Chociaż planowałam przez 3 dni siedzieć w domu, to wczoraj wieczorem mój chłopak razem ze znajomymi wyciągnęli mnie z domu i do późna krążyliśmy sobie tu i tam. Zdecydowanie poprawiło mi to humor, który ostatnio ciągle psuty jest przez zmęczenie, szkołę (czyt. oceny) i brak czasu na cokolwiek (czyt. głównie bloga). Na resztę weekendu w sumie nie planuję nic konkretnego- za chwilę zabieram się za sprzątanie, a później czeka mnie sporo nauki. Czas strasznie szybko leci, a trzeba uczyć się na bieżąco i poprawić oceny. Eh, szkoła pochłania cały mój czas. :(

W ubiegły weekend, kiedy byłam chora i nie miałam siły podnieść się z łóżka, postanowiłam nadrobić filmowe zaległości. Haha, nie mogłam się jednak zdecydować jaki film by obejrzeć, więc wybrałam ten który widziałam pierwszy raz dwa lata temu- LOL. Zaopatrzyłam się w mandarynki i wieczór idealny! W sumie od razu poczułam taki nastrój świąt, bo o ile się nie mylę dwa lata temu ten film oglądałam właśnie w święta, a zapach mandarynek od razy przywołał świąteczny klimat. Haha teraz też słucham własnie Last Christmas, i w sumie nie mogę się już doczekać tegorocznych świąt! ♥


Też czekacie już na święta? :D 
Miłej soboty Misie! ♥

środa, 12 listopada 2014

pobudka!

Hej wszystkim! No i po długim weekendzie czas wrócić do szkoły. Mój weekend trwał trochę dłużej, bo z powodu choroby w zeszłym tygodniu przez trzy dni nie było mnie w szkole, jednak jakoś w miarę ogarnięta wróciłam do rzeczywistości. Choć nie powiem- już brakuje mi tego ciągłego leżenia przed telewizorem, co w ubiegłym tygodniu już mnie nudziło. Jak mogłam tak myśleć?!
Środa nie była dla mnie taka ciężka pod względem lekcji, ale za chwilę znów czeka mnie koszmary wieczór. Przede mną masa nauki, a do tego lekcje.. ta szkoła naprawdę męczy, ale jak dobrze że jeszcze tylko 40 parę dni i mamy święta= ponad dwa tygodnie wolnego! ♥

snapchat: aaaggaattaa

A co u Was słychać? Jak spędziliście długi weekend? :)

piątek, 7 listopada 2014

neonowy lakier

Cześć Wam! Wreszcie długi weekend! Chociaż.. mój trwa praktycznie już od środy i jak dotychczas spędzam go w łóżku. Dopadło mnie przeziębienie, ale najbardziej nie dają mi żyć moje zatoki. Ugh, oby szybko minęło!
Wczoraj do mojej kolekcji lakierów do paznokci dołączyły dwa kolejne, a w tym najpiękniejszy na świecie neonowy-koralowy, w którym jestem po prostu zakochana. Niestety zdjęcia nie odzwierciedlają jego rzeczywistego koloru.
A wielka szkoda!

Ładny? :)
Miłego weekendu Kochani!

środa, 5 listopada 2014

3 urodziny bloga!

No i stuknęły 3 lata mojego bloga! Dokładnie trzy lata temu, 5 listopada 2011 roku napisałam tutaj pierwszego posta. Jak to szybko zleciało! Nigdy w życiu się nie spodziewałam, że tyle tu wytrzymam. Z moją systematycznością bywało różnie, haha. Niemniej jednak od 2012 roku pojawiło się tu już ponad 560 postów! Przez dłuższy czas pojawiały się codziennie, do czego chętnie bym wróciła, jednak brak czasu mi na to nie pozwala.
Staram się jednak zaglądać tutaj w każdej wolnej chwili i mam nadzieję, że z czasem uda mi się wrócić do tego, jak pisałam tu jeszcze rok temu. Mam nadzieję, że tym sposobem wrócą również dość wysokie statystyki jakie gościły tu też rok temu, bo każdy bloger wie, że to daje jeszcze większą motywację do pisania! :)

Nie będę zanudzać Was listą statystyk, bo z pewnością nikogo to nie interesuje, więc po prostu życzę mojego blogowi kolejnych urodzin! :)

niedziela, 2 listopada 2014

mój weekend?

Witajcie! Jak leci?
U mnie chyba wszystko okej. Poza tym, że po raz kolejny łapie mnie przeziębienie, nie mam co narzekać. Nawet mimo tego weekend nie był najgorszy. W piątek ze znajomymi świętowaliśmy urodziny kolegi, Święto Zmarłych tradycyjnie, chociaż wieczór spędziłam siedząc u Domi. Dzisiaj z rana skoczyłam jeszcze z rodzicami na cmentarz, a od powrotu do domu nie mam nawet siły podnieść się z łóżka. W dodatku dobija mnie jeszcze myśl, że przede mną odrabianie lekcji i nauka.. chociaż sama nawet nie wiem z czego, ponieważ znowu zmienili nam plan lekcji, a nawet nikt go nie ma, haha. Chyba jednak do wieczora pozostanę przy odpoczywaniu.:)
 A Wam jak zleciał weekend? ;)