Wreszcie koniec wszystkich spotkań, obowiązkowych mszy i pierwszych piątków oraz wszystkich innych dupereli, które doprowadzały mnie już do szału. Wyżej wymienione rzeczy zostały zakończone dwugodzinnym bierzmowaniem, podczas którego musieliśmy cały czas stać i po którym nie czuję nóg. Na szczęście to koniec i więcej nie będzie takiej męczarni. :)
Więcej zdjęć dodam, jak jakieś dostaniemy, bo w czasie mszy zrobiono ich trochę. Teraz zmykam na trochę do simsów, potem pójdę się pewnie położyć a potem lekcje..
Wieczorem albo jutro prawdopodobnie wszyscy bierzmowani będą puszczać wieczorem lampiony, więc też postaram się dodać zdjęcia. Enjoy!
Najbardziej nienawidziłam tych całych spotkań ;p
OdpowiedzUsuńMnie czeka jeszcze rok. ;/
OdpowiedzUsuńJa miałam bierzmowanie w innej parafii niż tej do której należała moja szkoła i masa spotkań i tych dupereli mnie ominęła, bo zwyczajnie ksiądz wymagał minimum z minimum. Dwie godziny w kościele to masakra i jeszcze obawa, że zapomni się co się ma powiedzieć o.O
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z lampionami. Miłego tygodnia! ;)
ja mam jeszcze parę lat do tych męczarni ;p
OdpowiedzUsuńja miałam bierzmowanie rok temu. Co niedzielę była sprawdzana obecność w kościele po mszy na tych spotkaniach. :/
OdpowiedzUsuńteż miałam dość tych wszystkich spotkań itp, dobrze że już ponad miesiąc po bierzmowaniu. ;)
OdpowiedzUsuńmi został jeszcze rok ;c
OdpowiedzUsuńJa jeszcze muszę rok się pomęczyć. :(
OdpowiedzUsuńte spotkania były okropne, dobrze że to już za mna ;p
OdpowiedzUsuńobserwujemy ? ;>
nie bawię się w obserwowanie za obserwowanie.
Usuńja za rok :D Ślicznie wyglądasz *.*
OdpowiedzUsuńja jeszcze 2 tygodnie - 3 spotkania dokładnie ;)
OdpowiedzUsuńale fanjnie;) juz masz spokój:D
OdpowiedzUsuńCzekam na resztę zdj :)
OdpowiedzUsuńJa za rok ;>
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedge1.blogspot.com/
haha 2 dni temu miałam taką mega ochote w simsy pograć :D chyba z 4 lata nie grałam :D
OdpowiedzUsuńLampiony *u*
OdpowiedzUsuńMusisz koniecznie dac zdjęcia! ;3
oo tez miałam jakoś w czerwcu bierzmowanie, tyle że rok temuu ;)
OdpowiedzUsuńMoje bierzmowanie trwało prawie 3 godziny, ale akurat byłam w takim miejscu, że razem z kuzynką większość siedziałyśmy ;D
OdpowiedzUsuńŚwietna notka. Super zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
+ Zapraszam na nasze blogi :)
"Każdy czasem potrzebuje rozpuścić myśli nie tylko w słowach."
Świetna tradycja z tymi lampionami. My po bierzmowaniu rozeszliśmy się do domu i po wszystkim.
OdpowiedzUsuńoj nie ładnie nie ładnie;) i to mówi świeżo wy bierzmowana osoba:) ale spoko ja osobiście nie jestem za tym by było chodzenie do kościoła obowiązkiem bo ktoś idzie do bierzmowania...
OdpowiedzUsuńJa jeszcze muszę chodzić na te spotkania :/
OdpowiedzUsuńja na swoje bierzmowanie muszę jeszcze trochę poczekać ... w tym roku mamy je dość późno :) też chciałabym sobie po bierzmowaniu lampiony puszczać haha :D :P
OdpowiedzUsuńWitam imienniczko ;D
OdpowiedzUsuńteż bym nie chciała chodzić na tyle tego... naszczęście ja dopiero za kilka lat ;D
witam witam ;)) :D
UsuńJa rozpoczynam przygotowania za dwa lata ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
ja wybrałam Laura :)
OdpowiedzUsuńGdy moja klasa podczas próby do bierzmowania zaczęła śpiewać to organista powiedział, że wychodzi ;) To były czasy ;D
OdpowiedzUsuńDobrze że ja już bierzmowanie mam też za sobą :)
OdpowiedzUsuńhttp://so-fucking-true.blogspot.com/
You are so pretty <3
OdpowiedzUsuńxoxo
Urszula
www.fashfab.blogspot.com
Oo ja miałam juz kilka lat temu bierzmowanie :)
OdpowiedzUsuńGratulację i rozwijaj się dalej :)
Buziaki,
Aleks
dzięki:d
OdpowiedzUsuńooo :) ale ci fajnie ja mam dopiero 20 czerwca :)
OdpowiedzUsuńczy wy gnojki w ogóle zdajecie sobie sprawę z tego co chlapiecie twarzami? to jest sakrament, wymaga jakiegokolwiek szacunku. oprócz zera dojrzałości, nie macie nawet cienia ogłady. niektóre procesy myślowe warto po prostu zatrzymać dla siebie, a nie upubliczniać swoje braki rozwojowe.
OdpowiedzUsuńblog należy do mnie, piszę tu głównie o tym co robię i przedstawiam swoje poglądy na każdy wybrany przeze mnie temat, więc 'Dorosły' Anonimie zajmij się swoim brakiem rozwojowy, pozdrawiam !
Usuńnie pisze, że te nabożeństwa czy msze to "duperele" bo to może kogoś obrażać.
OdpowiedzUsuńchyba nie pisz* o ile sie nie mylę, a poza tym jakim cudem słowo 'duperele' w znaczeniu 'zbiórki, składki, zebrania' itd mogą kurna kogoś obrazić?
UsuńOjej uważaj bo jeszcze spalą cię na stosie jak mnie bo jestem grzesznica :<
Usuńbiedne my :C
Usuńżałosne wy a nie biedne ;)
OdpowiedzUsuńale nam pojechałeś/aś. normalnie sie pochlastamy z tego powodu
UsuńI pisze mi to jakiś polak który chowa się pod opcją anonimowy :)
Usuń